Anna Bryłka: KPO zostanie przejedzone. Dobrze, że opinia publiczna dowiedziała się o nieprawidłowościach

Anna Bryłka / Fot. Ksenia Parmańczuk

O marnotrawienie środków unijnych nie należy obwiniać przedsiębiorców; zdecydowana większość z nich działała w dobrej wierze – podkreśla eurodeputowana Konfederacji.

Rząd jak zawsze próbuje zaklinać rzeczywistość, udając że nie ma żadnej afery i wszystko jest w porządku

mówi Anna Bryłka w rozmowie z Jaśminą Nowak. Europosłanka przypomina, że:

My od początku sprzeciwialiśmy całemu temu mechanizmowi, dlatego że po pierwsze, cały ten fundusz jest sfinansowany z nowych zasobów własnych Unii Europejskiej, w tym z nowego wspólnego unijnego długu, ze wspólnych nowych zasobów własnych w postaci właśnie unijnych podatków. Po drugie, te wszystkie środki finansowe są znaczone, to znaczy je trzeba wydawać na konkretne cele, że trzeba realizować kamienie milowe, żeby otrzymywać kolejne transze.

W ocenie Anny Bryłki, rząd okłamuje Polaków, rozpowszechniając narrację o tym, że wynegocjowane przez PiS kryteria wydatkowania środków z KPO były niezmienialne. Rozmówczyni Jaśminy Nowak przestrzega, że cele klimatyczne, będące motywem przewodnim KPO, stoją w sprzeczności z interesem polskich rolników.

/awk

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Ostrów Tumski nie może stać się blokowiskiem – prof. Jacek Kowalski o proteście przeciwko planom zabudowy