Gra, która się teraz toczy, to nie jest gra o jakieś tam pieniądze, ale o miejsce naszego państwa w tworzącej się konstelacji geopolitycznej na najbliższe kilka dekad
zwraca uwagę prof. Mieczysław Ryba w rozmowie z Łukaszem Jankowskim, komentując brak przedstawiciela Polski w rozmowach przywódców europejskich z prezydentem USA. Prawdopodobnie, na taki stan rzeczy wpływ miały złe osobiste relacje szefa polskiego rządu z amerykańskim przywódcą:
czy ktoś lubi Trumpa, czy nie lubi Trumpa. Widzimy we wszyscy, że Trump jest głównym graczem na arenie światowej. On będzie w dużym stopniu rozstrzygał, jak konstelacja wyglądać będzie
podkreśla gość „Odysei Wyborczej”. Jak dodaje, Donald Tusk nie ma również za bardzo na kogo liczyć w polityce europejskiej; gdyż do grona jego sojuszników trudno zaliczyć czy to Friedricha Merza, czy to Giorgię Meloni, których głos na forum UE jest najbardziej istotny.
/awk
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Bronisław Wildstein: Prezydent Nawrocki odzyskuje znaczenie Polski na arenie międzynarodowej
