Prowadzący programu „Republica Latina” rozpoczyna swoją korespondencję od tragicznej informacji. W szpitalu w Bogocie zmarł Miguel Uribe Turbay. Młody polityk był kandydatem na prezydenta. Miał 39 lat:
Oczywiście samego Miguel Urbaya bardzo szkoda. To był młody w miarę polityk, bardzo ambitny senator i cóż, jest to z pewnością olbrzymia tragedia nie tylko dla rodziny Miguela Uribe Turbaya, ale również i dla całej Kolumbii.
– mówi Zbigniew Dąbrowski.
Korespondent Radia Wnet wspomina o wyborach prezydenckich w Boliwii, które mają odbyć się w najbliższą niedzielę. Zwraca uwagę na Evo Moralesa – byłego prezydenta kraju, który w 2019 roku został zdjęty z urzędu po fałszerstwach wyborczych, kiedy to został wybrany na kolejną turę urzędu prezydenckiego. Po powrocie do kraju po kilku latach, Morales wciąż ma parcie na to, by zostać prezydentem, jednakże został pozbawiony biernego prawa wyborczego i po prostu nie może startować w wyborach prezydenckich. Polityk mówi mediom, że jego wyborcy wyjdą na ulicę, by sprzeciwić się rządom prawicy:
Evo Morales cały czas cieszy się olbrzymim poparciem ze strony wielu boliwijczyków. Ostatnio w wywiadzie dla francuskiej agencji AFP powiedział, że jego zwolennicy wyjdą na ulicę, jeśli prawicowi kandydaci prowadzący w sondażach przejmą władzę po dwóch dekadach rządów lewicy.
Zbigniew Dąbrowski ogłasza, że prawdopodobnie Urugwaj zostanie pierwszym krajem w Ameryce Łacińskiej, w którym eutanazja będzie legalna. Osoba, która będzie chciała poddać się procesowi eutanazji, że m.in. pacjent musi być w bólu nie do wytrzymania, a także musi być psychicznie zdolny do podejmowania decyzji samodzielnie.
Dziennikarz opowiada także o nowym konflikcie granicznym, który wybuchł między Kolumbią a Peru. Spór toczy się o wyspę Santa Rosa de Loreto.
/pk
