Kamila Baranowska: nominacja Żurka to zapowiedź dalszego „dojeżdżania” opozycji

Kamila Baranowska

Narracja o sfałszowanych wyborach już się rozsypała; a czymś trzeba karmić twardy elektorat – mówi dziennikarka Interii.

24 lipca 2025 r. miała miejsce rekonstrukcja rządu Donalda Tuska. Wśród najważniejszych zmian należy odnotować podniesienie ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego do rangi wicepremiera oraz zmianę na czele Ministerstwa Sprawiedliwości: Adama Bodnara zastąpi sędzia Waldemar Żurek; dotychczasowy wiceprezes  zarządu Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”; organizacji zaangażowanej w krytykę reformy wymiaru sprawiedliwości przeprowadzanej przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Od nowego szefa resortu sprawiedliwości premier Tusk prawdopodobnie będzie oczekiwać przyspieszenia „rozliczeń” poprzedniej władzy

z tą zapowiadaną nieustępliwością ministra Żurka to ja bym też była ostrożna, bo inaczej się prowadzi politykę na Twitterze, czy też komentując pewne działania poprzedniego ministra; niż realnie

mówi dziennikarka portalu Interia Kamila Baranowska. Rozmówczyni Łukasza Jankowskiego nie wierzy, by rekonstrukcja poprawiła notowania rządu i koalicji; i by przyniosła jakiekolwiek realne zmiany w polityce państwa:

Cały czas tam brakuje treści i spoiwa jakiegoś w tej koalicjibrakuje jakichś konkretnych, co ten rząd chciałby zrobić w ciągu tych najbliższych dwóch lat, zakładając, że wybory będą w terminie

podsumowuje.

/awk

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Sędziowie w kajdankach? Co może zrobić Waldemar Żurek?