Przez Polskę przetaczają się fale dyskusji po zdumiewających zdarzeniach, dotyczących polityki pamięci. Instytut Pileckiego opublikował w mediach społecznościowych wpis relatywizujący historię udziału Maksymiliana Schnepfa w Obławie Augustowskiej, Muzeum Gdańska otworzyło wystawę „Nasi chłopcy” w wypaczonym świetle przedstawiającą fakty o udziale Polaków w Werhmachcie, zaś na Uniwersytecie Wrocławskim umieszczono portret pruskiego władcy Fryderyka II.
Dla gościa Jaśminy Nowak publicysty Macieja Kożuszka wydarzenia te są punktem wyjścia do zadania generalnych pytań o kondycję naszego narodu i społeczeństwa.
Coś we mnie pękło – mówi Kożuszek, odnosząc się do sprawy Instytutu Pileckiego – to uderza głęboko w elementarne poczucie patriotyzmu i dumy. Zastanawiam się nawet, czy mówienie o tym nie jest obrazą inteligencji naszych odbiorców..?
https://wnet.fm/2025/07/18/prof-nowak-o-polityce-historycznej-obecnie-rzadzacych-instytut-pileckiego-powinien-nosic-imie-salomona-morela/
Według dziennikarza w toczących się sporach o historię tkwi głębsza, bardziej niepokojąca istota.
Pytanie brzmi, czy ci ludzie w ogóle chcą Polski? Czy uważają, że Polska z pamięcią, którą posiada, z tymi bohaterami, których mamy jest tradycją godną zachowania?
– zastanawia się Kożuszek.
Wysłuchaj całem rozmowy już teraz!
jbp/
