Według rozmówcy Łukasza Jankowskiego marszałek Szymon Hołownia poczuł już na własnej skórze, co znaczy „wciśnięcie odpowiedniego guzika przez funkcjonariuszy telewizji publicznej, aby zniszczyć kogoś politycznie”. W debacie publicznej od kilkunastu dni trwa kampania nienawiści wobec Hołowni, po jego spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim.
Przekonała się o tym też minister Katarzyna Pełczyńska. Przypomina to trochę historię Zyty Gilowskiej, kiedy nie była już potrzebna i próbowano ją atakować za pośrednictwem syna
– mówi Pyza.
Według dziennikarza Szymon Hołownia musi już być świadomy, że znalazł się w sytuacji z tylko jednym wyjściem.
Jeśli nie chce przepaść na scenie politycznej, musi teraz z Tuskiem zawalczyć. Jeśli zostanie u jego boku, to skończy się to albo kompletnym rozkładem Polski 2050 i wyjęciem dużej części posłów przez Tuska, albo „parasuwerenną” decyzją, by połączyć się z Koalicją Obywatelską
– analizuje układ polityczny Marek Pyza.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
jbp/
