Należy naszą krytykę tego, co się dzieje na granicy podzielić na część ekstremalną i część wyłącznie retoryczną, ponieważ ta krytyka retoryczna właściwie nikomu nie przeszkadza. My możemy sobie tu wiele gadać. Możemy nagrywać dziesiątki takich wspaniałych programów i niewiele to zaszkodzi. To, co naprawdę szkodzi, to jest dokumentowanie na granicy. To jest to, co robi ruch obrony granic. To jest siedzenie po prostu tam i dokumentowanie tych przypadków. To jest patrzenie Niemcom namacalnie, fizycznie, w dniu i w nocy, na ręce. I to ich strasznie piekielnie złości.
tak Aleksandra Fedorska tłumaczy strategię Niemiec w relacjach z Polską w zakresie nielegalnej migracji. Nie wyklucza, że podobnie jak w Holandii, w Polsce dojdzie do prowokacji, mającej na celu powiązanie Ruchu Obrony Granic z ideologią nazistowską.
To wszystko, co obserwujemy, jak relacjonuje Aleksandra Fedorska, dzieje się w kontekście gigantycznej zapaści bezpieczeństwa publicznego w Niemczech; każdego tygodnia dochodzi do ataków nożowników oraz innych groźnych incydentów wywołanych przez nielegalnych migrantów.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
