Hubert Hurkacz z powodu kontuzji nie zagra w Wimbledonie

Fot.: X @HubertHurkacz

Na drugim biegunie jest Iga Świątek. Przygotowująca się do występu na kortach trawiastych w Londynie Polka awansowała do finału turnieju WTA w niemieckich Bad Homburg.

B. liderka światowego rankingu w półfinale pokonała Włoszkę Jasmine Paolini 6:1, 6:3. O triumf w turnieju zawalczy z Amerykanką Jessicą Pegulą.

Tymczasem, Hubert Hurkacz wydał bardzo niepokojący komunikat na temat swojego stanu zdrowia:

W ostatnich kilku tygodniach mogliście oglądać mnie na korcie zarówno w dobrych, jak i trudniejszych momentach. Niestety, dziś muszę przekazać Wam trudną wiadomość. Po dokładnym rozważeniu i konsultacjach z moim zespołem podjęliśmy decyzję o moim wycofaniu się z tegorocznego Wimbledonu. Podczas przygotowań pojawiło się podrażnienie błony maziowej. To część trwającego procesu powrotu do zdrowia po niedawno przebytej operacji i wymaga odpoczynku oraz odpowiedniego leczenia. Nie jest łatwo wycofać się z tak prestiżowego turnieju, ale wiem, że to właściwa decyzja dla mojego zdrowia i formy w dłuższej perspektywie

Jak zauważa redaktor naczelny portalu Tennisklub Adam Romer w rozmowie z Grzegorzem Milko:

Kłopoty zdrowotne, które Polak ma, to nie jest rzecz jakaś jednorazowa. To się ciągnie od dłuższego czasu. Czy to jest kolano, czy to są plecy, czy wszystko po kolei. No, źle to wróży bardzo na drugą część sezonu.

Półfinalista Wimbledonu z 2021 roku właśnie z powodu urazu musiał w zeszłym roku zrezygnować z udziału w igrzyskach olimpijskich w Paryżu.

/awk

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!