Władza Tuska tak naprawdę jest słaba, dlatego nie wierzę, by 6 sierpnia nie doszło do zaprzysiężenia Karola Nawrockiego. […] Apel o ponowne przeliczenie wszystkich głosów to zupełnie absurdalna konstrukcja prawna
ocenia Robert Winnicki w rozmowie z Wiktorem Świetlikiem. Publicysta podkreśla, że na próbę unieważnienia wyborów nieprzychylnie patrzono by zarówno w Waszyngtonie, jak i w Brukseli i Berlinie.
Donald Tusk zachowuje się, jakby oblegał jakąś twierdzę i mógł sobie na wszystko pozwolić.
Tymczasem, zdaniem gościa Radia Wnet, pozycja szefa rządu jest najsłabsza w całej historii jego premierostwa.
/awk
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
