W poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza oficjalnie potwierdziła, że zwycięzcą wyborów prezydenckich został Karol Nawrocki, który zdobył 10 606 877 głosów, to jest 50,89 proc. liczby głosów ważnych.
Nieautentyczny lewoskrzydłowy
Mówiąc o przyczynach klęski Rafała Trzaskowskiego i Platformy Obywatelskiej, prof. Zdzisław Krasnodębski mówił o arogancji.
Ona się zresztą przejawiła też w przemówieniu Rafała Trzaskowskiego, który zdecydowanie się pospieszył. Część elit nie może się wyzbyć przekonania, że im się władza po prostu należy. A tymczasem to są wybory demokratyczne, to lud decyduje. Lud zadecydował z dosyć wyraźną przewagą
– stwierdził Krasnodębski.
Profesor zauważył również, że Rafał Trzaskowski był nieautentyczny.
Starał się, zachęcić do głosowania na siebie wyborców centrowo-konserwatywnych. A on jest oczywiście dosyć skrajnym skrzydłem, politykiem, który jest na lewo od nawet głównego nurtu swojej partii. I to myślę, że to odgrywa rolę. No i poczucie, że wybory są nie fair
– dodał.
Karol Nawrocki: nie pozwolimy na domknięcie monopolu złej władzy
Klęska Tuska
Zdzisław Krasnodębski zwrócił też uwagę, że wielkim przegranym wyborów jest Donald Tusk.
To jego słynne wystąpienie, powoływanie się na jakieś dziwne osoby i bezpośrednie zaangażowanie przejdzie do historii. Przez ostatnie dwa tygodnie w zasadzie Trzaskowski zaniknął. Główną postacią był Tusk, mistrz hejtu, nienawiści i prowokacji. Zmobilizował jakoś elektorat popierający obóz władzy, ale nie na tyle, by wygrać
– ocenił były europoseł.
Wysłuchaj całej audycji już teraz!
jbp/
