Jak przypomina szczeciński poseł PiS, tego samego dnia, premier Donald Tusk kierował w jego stronę groźby z mównicy sejmowej.
Wczoraj żartowałem, że będą na nas nasyłać zadymiarzy. I co się stało? Wracam z oświadczeń poselskich około 22 i przed dalszą pracą – w barze, w Hotelu Poselskim chciałem zjeść kolację. Jem sobie spokojnie zupę rozmawiając z posłami PiS i Konfederacji i nagle podchodzi do mnie z… pic.twitter.com/oou37X5CHy
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) May 21, 2025
Człowiek, który ewidentnie jest prorządowy, skrajnie lewicowy, wychowany być może w tej nienawiści do PiSu, bije posłów na terenie Sejmu. Mnie nie interesuje, że ta osoba była pod wpływem alkoholu, to nie jest żadna czynność łagodząca. Do czegoś takiego nie powinno dochodzić i Szymon Hołownia odpowiada za to, żeby zapewnić nam bezpieczeństwo na terenie Sejmu.
„Brudna kampania, brudne chwyty”. Karnowski o kampanii Trzaskowskiego: Będą wrzucali fałszywki
Poruszony został również temat znaczenia II tury wyborów prezydenckich dla przyszłości naszego państwa
Jeżeli Rafał Trzaskowski wygra wybory, to naprawdę zacznie się wdrażanie skrajnie lewicowych ideologii na ogromną skalę.
mówi Dariusz Matecki, apelując do Polaków, by nie wierzyli w podejmowane przez prezydenta Warszawy próby pokazywania się jako kandydat chrześcijańskiej demokracji. Poseł PiS reaguje również na dyskredytujące go wypowiedzi polityków KO:
Sławomir Nitras nie jest w stanie mnie obrazić. To co robi, to kompletne dno. […] Nie mam pojęcia, dlaczego wielu Polaków głosuje na takich ludzi, zwłaszcza u nas, w Szczecinie.
/awk
