Aktor Jacek Kopczyński pobił Dariusza Mateckiego w Hotelu Sejmowym. „Hołownia nie potrafi zapewnić nam bezpieczeństwa”

Do groźnego incydentu sprokurowanego przez znajdującego się pod wpływem alkoholu aktora doszło 20 maja w późnych godzinach wieczornych.

Jak przypomina szczeciński poseł PiS, tego samego dnia, premier Donald Tusk kierował w jego stronę groźby z mównicy sejmowej.

Człowiek, który ewidentnie jest prorządowy, skrajnie lewicowy, wychowany być może w tej nienawiści do PiSu, bije posłów na terenie Sejmu. Mnie nie interesuje, że ta osoba była pod wpływem alkoholu, to nie jest żadna czynność łagodząca. Do czegoś takiego nie powinno dochodzić i Szymon Hołownia odpowiada za to, żeby zapewnić nam bezpieczeństwo na terenie Sejmu.

„Brudna kampania, brudne chwyty”. Karnowski o kampanii Trzaskowskiego: Będą wrzucali fałszywki

Poruszony został również temat znaczenia II tury wyborów prezydenckich dla przyszłości naszego państwa

Jeżeli Rafał Trzaskowski wygra wybory, to naprawdę zacznie się wdrażanie skrajnie lewicowych ideologii na ogromną skalę.

mówi Dariusz Matecki, apelując do Polaków, by nie wierzyli w podejmowane przez prezydenta Warszawy próby pokazywania się jako kandydat chrześcijańskiej demokracji. Poseł PiS reaguje również na dyskredytujące go wypowiedzi polityków KO:

Sławomir Nitras nie jest w stanie mnie obrazić. To co robi, to kompletne dno. […] Nie mam pojęcia, dlaczego wielu Polaków głosuje na takich ludzi, zwłaszcza u nas, w Szczecinie.

/awk