Kazimierz Gajowy: Papież nie jest modernistą

Kazimierz Gajowy / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Korespondent Radia Wnet w Libanie mówi o swoich wrażeniach z dnia wyboru nowego papieża i wspomina Jana Pawła II. Podkreśla, że wezwanie Ojca Świętego do Maryi wskazuje, że nie jest on modernistą.

W swoim pierwszym wystąpieniu Ojciec Święty odniół się między innymi do Maryi.

Dziś jest dzień supliki do Matki Bożej Pompejańskiej. Nasza Matka Maryja chce zawsze isć z nami, być blisko, pomgać nam swym wstawiennictwem i swą miłością. Dlatego chciałbym pomodlić się razem z wami. Módlmy się wspólnie za te nową misję, za cały Kościół, o pokój na świecie. Prośmy o tę specjalną łaskę Maryję, naszą Matkę

– powiedział Leon XIV.

Papieżem został kard. Robert Prevost. Przybrał imię Leona XIV

Kazimierz Gajowy, korespondent Radia Wnet w Libanie mówi, że wezwanie maryjne było tym elementem przemówienia papieża, które go szczególnie wzruszyło.

Ojciec Święty na pewno nie jest modernistą! Pamiętam, byłem małym dzieckiem, jak został wybrany Jan Paweł II i wszyscy mu zarzucali: „mówi o Matce Boskiej, czyli jest bardzo zacofany”. Ale nie, nie ma zacofania, jak się wspomina Maryję, bo z nią jest jedyne zwycięstwo. Od razu sobie przypomnieliśmy, że Asad uciekł do Moskwy 8 grudnia. 8 grudnia – w dzień święta Matki Bożej Niepokalanej!

– podkreśla Gajowy.

Leon XIV stwierdził również, że on i kardynałowie będą się starać „zawsze pracować jako ludzie wierni Jezusowi Chrystusowi bez lęku, aby głosić Ewangelię, aby być misjonarzami”.

Misjonarze są super-duszpasterzami, super-ludźmi. Misje otwierają nas na prawdziwość tego, co daje Ewangelia

– komentuje słowa papieża Kazimierz Gajowy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

jbp/