Łączy sztuki wizualne, słowo i dźwięk z niespotykaną wrażliwością i poczuciem rytmu. Jest absolwentem Wydziału Malarstwa ASP w Warszawie, gdzie dyplom robił u prof. Jarosława Modzelewskiego.
I choć jego malarstwo prezentowane było m.in. we Florencji, Los Angeles czy Londynie, to Szaweł nigdy nie szedł w elitarność. Zawsze blisko mu raczej do ulicy, mitu, snu i osobistego przeżycia.
Tutaj do wysłuchania rozmowa z Szawłem Płóciennikiem:
Między dźwiękiem a obrazem
Obok sztuk wizualnych, równie silnie wyraża się w muzyce. Szaweł Płóciennik to wokalista i tekściarz zespołów Apacze z Wolnej Woli oraz Żelazna Brama, ale przede wszystkim lider i głos formacji MIOOD – projektu, w którym liryka spotyka alternatywne brzmienie i szczerość. Album „Let’s Bury Ourselves” był płytą miesiąca stycznia Radia Wnet i jest kandydatem (choć maj ledwie) do miana albumu roku 2025!
MIOOD to nie tylko zespół, to przestrzeń, w której artystyczna wrażliwość Płóciennika wybrzmiewa najpełniej. Jego teksty to poezja dnia codziennego, a głos – nie do pomylenia.
Tutaj do wysłuchania program z udziałem muzyków formacji MIOOD:
Album „Let’s Bury Ourselves” zespołu Miood to fascynująca mieszanka surowości lat 60. XX wieku, grunge’owej szorstkości oraz mrocznego, zimnofalowego klimatu.
Zespół, którego liderem jest malarz i wokalista Szaweł Płóciennik, potrafi zaintrygować słuchacza nie tylko mocnym brzmieniem, ale także głębią emocji. Na płycie nie zabrakło także gości – muzyków z 52um, smyczków pięknych pań z Kwartetu Arte i saksofonu, co dodaje jej bogatej, jędrnej, ale nieprzesadzonej warstwy instrumentalnej.
Genialny obibok z misją
Szaweł Płociennik to też twórca komiksów (Pinki, Papierowy rewolwer) i założyciel kolektywu Obiboki, grupy artystycznej łączącej różne dziedziny twórczości. W każdej z tych aktywności pozostaje sobą: autentyczny, bezkompromisowy, uważny. Tworzy sztukę, która nie jest dla wszystkich. ale trafia głęboko.
I może właśnie dlatego trudno dziś o drugiego takiego artystę na polskiej scenie. – Tomasz Wybranowski

