Chiny umacniają swoją pozycję w Azji Południowo-Wschodniej

Xi Jinping l fot. flickr.com/ Foreign, Commonwealth & Development Office

Chiny są gotowe na konfrontację gospodarczą z USA. Dodatkowo chcą zbudować silny sojusz w Azji Południowo-Wschodniej – relacjonował w Andrzej Zawadzki-Liang w Poranku Radia W

Posłuchaj całej rozmowy:

Andrzej Zawadzki-Liang, gospodarz Studia Shanghai mówił w Poranku Radia Wnet, jak Chiny reagują na taryfy celne, które nakładają na nie Stany Zjednoczone i jaką budują strategię polityczno-gospodarczą.

Xi Jinping w poniedziałek rozpoczął tournée po Azji Południowo-Wschodniej. To jest bardzo ważne, bo Wietnam jest jednym z największych partnerów handlowych Chin w tym regionie — zresztą Chiny też są największym partnerem dla Wietnamu. Wczoraj nawet Trump skomentował, że ta wizyta Xi to klasyczne budowanie antyamerykańskiej osi wpływu, żeby przycisnąć Stany Zjednoczone

– mówił Zawadzki-Liang.

Czytaj więcej:

O co chodzi w polityce zagranicznej Donalda Trumpa? Prof. Prokopowicz: głównie o Chiny

System naczyń powiązanych

Zaznaczył, że „chodzi oczywiście o cła, ponieważ Donald Trump już wcześniej nałożył na Wietnam cła w wysokości 46 proc.”.

Nie bez powodu to zrobił – bo, jak nawet podają chińskie urzędy celne, przez Wietnam przechodzi dziś około 15–20 proc. eksportu Chin do USA. Oficjalnie są to towary składane czy przepakowywane w Wietnamie, żeby ominąć wcześniejsze taryfy i sankcje. To dotyczy głównie tekstyliów, obuwia i podobnych produktów

– relacjonował gospodarz Studia Shanghai.

Xi został w Wietnamie przyjęty z wielką pompą — media wietnamskie podkreślały, że pierwszy raz od początku lat 90. przywódcę innego kraju witał jednocześnie prezydent, sekretarz generalny i wiceprezydent. Ceremonia powitalna na lotnisku była tylko wstępem, ale pokazano wyraźnie, jak ważny jest to gość.

Widać, że Chiny nie zamierzają dopuścić do zbliżenia Wietnamu z USA. Podpisano aż 45 umów handlowych. Widać też, że Wietnam chce na tej współpracy dobrze zarobić — i to nie tylko jako nabywca. W anglojęzycznej prasie wietnamskiej wyraźnie było widać, że Wietnam chce współpracować na poziomie technologicznym, np. przy chińskim samolocie odrzutowym, dostarczając komponenty, a nie tylko kupując gotowy sprzęt

– mówił Zawadzki-Liang.

Czytaj więcej:

Wojna celna między Państwem Środka i USA już trwa. „Chiny nie obawiają się tych sankcji”

Wietnamskie marzenia

Dodał, że „poza tym ważne są też inwestycje infrastrukturalne. Chiny bardzo mocno promują rozbudowę połączeń kolejowych w Azji. Wietnam i Chiny uzgodniły realizację tzw. wietnamskiego marzenia – budowę linii kolejowej północ-południe.

Pierwszy odcinek — z Ho Chi Minh do granicy z Chinami — już ma zapewnione chińskie finansowanie. To jest kluczowe, bo Wietnam ma inny rozstaw torów niż Chiny i potrzebuje dużych inwestycji. Ani Japonia, ani USA nie były gotowe wyłożyć takich pieniędzy i na takich warunkach

– powiedział Zawadzki-Liang i dodał, że „dzisiaj prezydent Xi przebywa w Malezji, a pojutrze odwiedzi Kambodżę”.

/ad