Posłuchaj całej audycji:
Od momentu spotkania Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trupem w Białym Domu liderzy Unii Europejskiej objawiają kolejne plany, które mają zapewnić Unii Europejskiej bezpieczeństwo. W Poranku Radia Wnet dr Jan Parys, były minister obrony narodowej komentował te inicjatywy.
Europa jest opóźniona w dziedzinie obronności na tle Stanów Zjednoczonych o kilkanaście lat, jeśli idzie o technologię, o ilość uzbrojenia i wobec tego jesteśmy z własnej winy skazani na to, żeby ze Stanami Zjednoczonymi współpracować w dziedzinie obronności. Krótko mówiąc, trzeba się zająć umacnianiem sojuszu z USA, własnymi zbrojeniami, a nie budowaniem własnej prywatnej armii europejskiej, bo to nas od USA, od sojusznika oddziela
– mówił.
Czytaj więcej:
Interes świata zachodniego
Parys skomentował też efekt jednego ze spotkań.
Widzieliśmy, że kilka dni temu było spotkanie, gdzie liderzy europejscy próbowali ustalić, kto może wysłać ile żołnierzy na Ukrainę. I z trudem znaleziono 30 tysięcy, a Europa ma 500 milionów mieszkańców. Więc to pokazuje, jakie są zaniedbania. Otóż zamiast budować swój ogródek, myślmy o tym, że jest coś takiego jak interes całego świata zachodniego, czyli Europa plus Stany Zjednoczone
– zaznaczył.
/ad
