Maciej Kożuszek: Zełenski zachował się irracjonalnie

Dziennikarz Maciej Kożuszek zwrócił uwagę, że spotkanie Trump-Zełenski aż przez 40 minut toczyło się normalnie. Działanie Wołodymyra Zełenskiego ocenił jako irracjonalne.

W piątek po awanturze w Białym Domu w trakcie spotkania Donalda Trumpa, J.D. Vance`a z Wołodymyrem Zełenskim doszło zerwania rozmów w sprawie podpisania tzw. umowy minerałowej. Donald Trump wydał potem bardzo ostre oświadczenie, w którym stwierdził, że prezydent Ukrainy nie jest gotowy na pokój i nie uszanował Gabinetu Owalnego.

40 minut normalnej rozmowy

Specjalista od spraw amerykańskich Maciej Kożuszek w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim wyraził zdumienie, że organizatorzy spotkania zgodzili się na format medialny.

Najcenniejszą rzeczą, którą każdy, kto chce sobie w tej sprawie wyrobić zdanie, powinien robić, to obejrzenie całego 50-minutowego filmu z tego spotkania. To niebywałe, że w tak newralgicznej sytuacji i jednak rozbieżności postrzegania pewnych spraw, pozwolono na to, żeby to spotkanie tyle trwało

– ocenił Kożuszek.

Jak podkreślił dziennikarz, normalna procedura polega na wpuszczeniu dziennikarzy do Gabinetu Owalnego na chwilę.

Komuś się udaje zadać jedno pytanie czy dwa pytania, a potem White House Aide, czyli urzędnicy Białego Domu, zaczynają krzyczeć „wychodzimy, wychodzimy”. I dziennikarzy się po prostu wygania

– opisywał standardowe działanie w takiej sytuacji.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zwrócił uwagę, że zanim doszło do eskalacji, to przez około 40 minut rozmowa toczyła się normalnie.

Artur Żak: Kłótnia Trumpa i Zełenskiego to w dużym stopniu wina formatu spotkania

Ciężki błąd dyplomatyczny

Odnosząc się do krytycznych fragmentów spotkania, Kożuszek stwierdził, że Wołodymyr Zełenski zachowywał się irracjonalnie.

Chciałby, żeby Donald Trump brał na siebie odpowiedzialność za to, co robił Joe Biden, za to, co robił Barack Obama. Mówiąc szczerze, chwytałem się za głowę. Może się to nie podobać , że trzeba dostosowywać się do sposobu postrzegania Donalda Trumpa, ale to nie jest bitwa publicystyczna w jakimś programie. Ten człowiek reprezentuje siłę, której Ukraina potrzebuje

– skrytykował prezydenta Ukrainy publicysta.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

jbp/