Posłuchaj całej audycji:
Największe firmy chińskie inwestują ogromne środki w implementacje i rozwój sztucznej inteligencji. DeepSeek to darmowy chatbota oparty na sztucznej inteligencji, który wygląda i działa bardzo podobnie do amerykańskiego ChataGPT.
DeepSeek w tej chwili jest na totalnym topie w Chinach, również dlatego, że te wszystkie inne aplikacje, które nie miały swojej sztucznej inteligencji, zaczynają korzystać z możliwości tej AI. Wśród nich jest m.in.: WeChat, Alibaba, Baidu. Mało tego, wczoraj pojawiła się informacja, że z DeepSeeka będą korzystały też systemy rządowe i lokalnej administracji
– relacjonował Andrzej Zawadzki-Liang.
Rewolucja sztucznej inteligencji
Dodał, że to, co go „przeraża, to tempo w jakim wprowadzane są w Chinach technologiczne innowacje”.
To wszystko jest zbyt szybkie dla mnie
– mówił.
Gospodarz audycji Studio Shanghai powiedział też, że ten technologiczny wyścig, mimo tego, że dla niego już zbyt szybki, wciąż przyśpiesza. Jako przykład podał informacje, które płyną z Alibaby, giganta usług e-commerce.
Alibaba ogłosiła na przykład, że wyda 30 miliardów dolarów amerykańskich, już w przeliczeniu, w ciągu 3 lat na rozwój aplikacji, danych w chmurze i oczywiście sztucznej inteligencji
– mówił.
/ad
