Posłuchaj całej rozmowy:
Z badań dużych firm badawczych wynika, że poglądy polityczne Polaków się zmieniają i przesuwają się z lewa na prawo. Badania te omawiał w Poranku Radia Wnet Łukasz Jankowski. Sondaże Ogólnopolskiej Grupy Badawczej pokazują, że rok temu wśród kobiet było tyle samo osób o poglądach prawicowych, jak i lewicowych. Natomiast w styczniu tego roku 40 proc. kobiet mówiło o sobie, że mają poglądy prawicowe, a 18 proc. że lewicowe.
Postawy ideowo-polityczne Polaków gwałtownie się zmieniają. Jeszcze rok temu mieliśmy zwrot w lewą stronę. Polacy byli bodajże najbardziej lewicowi w swojej historii badań III RP. Teraz po roku jest zupełnie biegunowo przeciwstawny zwrot – nawet młodzi Polacy, młode Polki także stają się bardziej prawicowi. Czy to może przesądzić o wynikach wyborów, czyli nie te utarczki, to za kogo, tylko przesunięcia wewnątrz poglądów politycznych spowodują, że ostatecznie 18 maja i 1 czerwca Polacy oddadzą głos na raczej bardziej konserwatywnego kandydata?
– pytał prowadzący Poranek Radia Wnet.
„Prawicowy” Rafał Trzaskowski
Do badań odniósł się Michał Kolanko, dziennikarz „Rzeczpospolitej”. Według niego to jest na tyle wyraźna zmiana, że zmusiła Rafała Trzaskowskiego do porzucenia jego dotychczasowej retoryki.
To jest powód, dla którego Rafał Trzaskowski bez wątpienia pod wpływem sondaży dokonał pewnej kalibracji. Nazwijmy to tak oględnie – publicznym wygłaszaniem poglądów. Zaproponował np. uszczelnienie systemu przyznawania 800+ dla Ukraińców. Tylko zwróćmy uwagę, że nie ma na razie ustawy w Sejmie ani w rządzie. To taka uwaga na marginesie
– mówił Kolanko.
„Niemcy wybrali prolongatę problemów. Garnitur zakładany raz na lewą, raz na prawą stronę”
Kobiety języczkiem u wagi
Dziennikarz podkreślił też, że szczególnie ważne w tych badaniach jest to, że Polki zmieniają poglądy.
Nie powiedziałbym, że jakaś fala konserwatywna, ale pewien zwrot widoczny jest też u kobiet, bo zwykle, zwłaszcza w 2023 i wcześniej, to jest grupa wyborcza, która jest kluczowa dla samej Koalicji Obywatelskiej. Bez tej mobilizacji kobiet nie byłoby zwycięstwa koalicji rządzącej 15 października. Tam oczywiście złożyło się na to jeszcze bardzo wiele czynników. Bardzo duży, doskonały wynik trzeciej drogi, absolutnie bez tego też nie byłoby tego zwycięstwa. Natomiast jeśli to wszystko jest prawdą, bo to jest pewien zakład z rzeczywistością, to rzeczywiście łatwiej tłumaczyć też na przykład siłę Sławomira Mentzena, łatwiej tłumaczyć to, że Trzaskowski zrobi czy robi ten zwrot. No i łatwiej tłumaczyć wiele innych rzeczy
– tłumaczył Michał Kolanko.
/ad
