W „Odysei wyborczej” prof. Władysław Mielczarski zwraca uwagę, że energetyka węglowa jest nadal korzystna cenowno, nawet pomimo sztucznych narzutów wynikających z systemu ETS. Problemy natomiast trapią energetykę odnawialną, np. wiatrową.
W listopadzie przez 10 czy 12 dni nie wiało. 95 proc. energii było dostarczonej z węgla. Ale ceny tego wcale nie odzwierciedlały, choć cene energii z węgla wynosi 400 zł za megawatogodzinę. A analogiczna cena prądu z wiatraka czy panelu to 800 zł, ze wszystkimi subsydiami
– mówi profesor.
Łukasz Karmowski: Zielony Ład spowodował oderwanie rolników od zasad wolnorynkowych
Jak przewiduje prof. Mielczarski, pozbycie się węgla w naszym przypadku spowodowałoby drastyczny wzrost cen.
Mielibyśmy to, co w Niemczech, gdzie cena sięgała 1000 euro za megawatogodzinę, czyli przelicząjąc na złotówki, ok. 4 tys. zł
– przestrzega ekspert.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
jbp/
