Grzegorz Braun zapowiedział wystartowanie w wyborach prezydenckich. Tym samym stał się jedenastym kandydatem. Poza nim o fotel prezydenta będą się ubiegać Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Magdalena Biejat, Sławomir Mentzen, Adrian Zandberg, Marek Jakubiak, Marek Woch, Piotr Szumlewicz oraz Katarzyna Cichos.
Idealista Grzegorz Braun
Wicemarszałek sejmu Krzysztof Bosak, wywodzący się ze środowiska narodowców zdradza, że na rozejście się dróg Konfederacji i Grzegorza Brauna patrzy z pewnym żalem.
Pozytywnie oceniam ostatnie pięć lat współpracy. Uważam Grzegorza Brauna, mimo wszystkich jego wad, przede wszystkim za swego rodzaju idealistę. Ja lubię współpracę z idealistami, choć idealiści są zawsze trudnymi ludźmi. Jak ktoś lubi współpracę z idealistami, musi być gotowy na trudności. A każde trudności mają swoje granice, poza którymi współpraca nie jest możliwa. Wczoraj ta operacyjna możliwość kontynuacji współpracy została wyczerpana
– mówi Krzysztof Bosak o Grzegorzu Braunie.
Polityk życzy swojemu byłemu sojusznikowi powodzenia.
Natomiast w tej kampanii będziemy rywalizować. Ja oczywiście wspieram sztab Sławomira Mentzena. Wczoraj jako pierwsi zarejestrowaliśmy komitet i jako pierwsi otrzymaliśmy uchwałę PKW. W tej chwili przystąpiliśmy do zbiórki podpisów
– dodaje Bosak.
Krzysztof Bosak: Próba zatrzymania Marcina Romanowskiego listem gończym to hucpa polityczna
Powrót do ustawień fabrycznych w Konfederacji
Zaistniałą nową sytuację w związku z odejściem Brauna Bosak nazywa „powrotem do ustawień fabrycznych”.
Zaczęło się od sojuszu środowiska konserwatywnych liberałów i narodowców. W tej chwili do tej formuły wróciliśmy. Formuły dwuczłonowej, gdzie mamy dwa silne podmioty, które tworzą jedną sterowną partię, która może się rozwijać
– mówi wicemarszałek, który uważa, że dla części wyborców odejście z Konfederacji polityków radykalnych może być zaletą.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
jbp/
