Przemysław Wipler: Konfederacja nie będzie kwestionować wyborów prezydenckich

Featured Video Play Icon

Poseł Przemysław Wipler stwierdza, że wobec kryzysu wokół Sądu Najwyższego kluczowe będzie, czy wszyscy kandydaci uznają ważność wyborów. Deklaruje, że Konfederacja nie będzie podważać orzeczenia SN.

W związku z kwestionowaniem statusu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w Polsce zaistniała debata publiczna dotycząca tego, czy uda się przeprowadzić wybory prezydenckie.

Nie będzie obstrukcji wyborów ze strony Konfederacji

Poseł Konfederacji Przemysław Wipler stwierdza, że „jeżeli chodzi o wybory prezydenckie, to kluczowe będzie zapytanie wszystkich kandydatów, czy uznają oni werdykt wyborczy, czy będą próbowali iść w obstrukcję i jakieś sztuczki”.

Sztab naszego kandydata Sławomira Mentzena nie będzie wyborów kwestionować, jeżeli nie wydarzą się jakieś karygodne sprawy. Nie będziemy podważać wyborów, bo nie podoba się nam ich wynik

– deklaruje Wipler.

Skandaliczne podsłuchy z automatu

Polityk, który jest członkiem sejmowej komisji ds. Pegasusa mówi, że skandalem są sytuacje, w których „lekką ręką podsłuchuje się osoby dlatego, że sędziowie dostają dziennie po kilkadziesiąt wniosków o podsłuch”.

Na komisji dowiedzieliśmy się, że zgoda na podsłuch jest automatyczna, bo sędzie i tak nie ma czasu przeczytać materiałów i dla świętego spokoju bezpieczeństwa wyraża zgodę na podsłuchiwanie prawie każdego

– ocenia poseł Konfederacji.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

jbp/