Marek Waszczewski rzecznik Generalnego Inspektora Sanitarnego opowiedział w Poranku Wnet u red. Krzysztofa Skowrońskiego o zagrożeniach epidemiologicznych związanych z powodzią.
Taka fala, która tam płynęła, ona niosła ze sobą wszystko, wszystko co spotkała na swojej drodze, czyli ona potrafiła przepłynąć przez oczyszczalnię ścieków, przez przydomowe szamba, przez cmentarze, wreszcie przez magazyny na przykład środków chemicznych.vTakże w tej fali było wszystko. Więc w tym momencie tam na południu trwa czyszczenie, wielkie czyszczenie tego, co pozostało. No bo niestety ta woda skaziła domy, skaziła żywność, skaziła to, co w tych domach było.
Jeśli chodzi o ewentualne zagrożenia dla zdrowia to sytuacja nie jest alarmująca:
Oczywiście pojawiają się tam zatrucia pokarmowe, no bo one wiadomo, że w takiej sytuacji pojawić się mogą, ale nie ma tam sytuacji alarmującej, nie ma żadnych wybuchów epidemicznych, nic się nie pojawia takiego, co nas by bardzo niepokoiło.
Środki do czyszczenia, które należy używać są podawane przez Inspektorat na jego stronie:
Oczywiście chodzi o to, że chodzi o składy, głównie są to środki na bazie chloru przede wszystkim, bo on jest najbardziej skuteczny w tym momencie.
