Radna zwraca się do rządu, by „jak najszybciej zniesione zostały wszystkie naliczenia związane z przekazywaniem darów i pieniędzy powodzianom”. Wskazuje, że przedsiębiorcy boją się, że zostanie na nich nałożony podatek dochodowy.
Nawołuje również do budowy zbiorników retencyjnych, które w jej ocenie zdały egzamin.
Jolanta Kobak zwraca uwagę na trudną sytuację mieszkańców stanach lękowych, którzy boją się wracać do swoich mieszkań.
Mówią, że trzeci raz nie przeżyją takiej tragedii – mówi radna, nawiązując do powodzi z 1997 r.
jbp/
