W Ministerstwie Klimatu i Środowiska rozwiązano zespół ds. rozwoju energetyki jądrowej i przeniesiono go do Ministerstwo Przemysłu. Dlaczego tak się stało i co oznacza?
To nie ma znaczenia dla realizacji programu polskiej energetyki jądrowej; rząd jest zobowiązany do jego kontynuowania
podkreśla dr Piotr Naimski, który w rządzie Mateusza Morawieckiego sprawował funkcję pełnomocnika ds. budowy elektrowni atomowej. Jak jednak wskazuje, takie przenoszenie komórek może osłabić ich skuteczność.
Minister przemysłu Marzena Czarnecka dostała wirtualne departamenty, ale nie dostała etatów, by obsadzić te departamenty pracownikami
W ocenie rozmówcy Łukasza Jankowskiego, polski projekt atomowy jest zagrożony, gdyż w wyniku przeprowadzanej restrukturyzacji słabnie siła Polskiej Agencji Atomowej powołanej, by nadzorowała realizację inwestycji.
Atom to nie jest zadanie dla jednego ministerstwa ani jednego rządu. Przy tym projekcie muszą pracować ludzie, którzy nie będą musieli przejmować się zmianą władzy.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
