Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!
Rozmówczyni Łukasza Jankowskiego podaje, że woda w Kłodzku praktycznie opadła i mieszkańcy mogą już poruszać się po mieście. Jednak podkreśla, że sytuacja w okolicznych wioskach pozostaje dramatyczna, gdyż wiele z nich jest nadal pozbawionych prądu oraz komunikacji.
Na koniec rozmowy, Anna Jaskółowska opisała stan rynku w Kłodzku, zauważając, że woda osiągnęła wyżyny nawet ponad dwóch metrów.
Woda tutaj sięgała na pewno powyżej dwóch metrów. Są powybijane witryny, woda zabrała ze sobą dużo jakichś śmietników i różnych rzeczy, także kostki brukowej, natomiast same drogi się trzymają. W 1997 tak nie było.
Zobacz także:
Paweł Lisicki: Obecna powódź nie jest dowodem na rzecz globalnego ocieplenia
