W Odysei Wyborczej Łukasz Jankowski rozmawia z drem Józefem Orłem, szefem Klubu Ronina o stanie praworządności w Polsce. Publicysta zgadza się z tezą, że jesteśmy w próżni prawnej.
Albo jeszcze bardziej precyzyjnie, w takim systemie prawnym III Rzeczpospolitej, który jest łamany w wielu, wielu punktach przez tę ekipę celowo i świadomie. To znaczy celowo i świadomie robi to Donald Tusk, a czy reszta to rozumie, to jest nieważne – mówi Orzeł.
Publicysta ocenia, że Tusk jako „podpalacz zostawia nas z całą masą spraw prawnych, które tak ustawił, że nie wiadomo jakie jest i jakie powinno być prawo, kto ma rację i co z tym zrobić”.
I o tyle to jest dobre, że te „ogniska” są bardzo widoczne i jakby jacyś normalni dostali władzę, to wiadomo, które gasić. Natomiast nie wiadomo w jaki sposób – zwraca uwagę Orzeł.
Rozmówca Łukasza Jankowskiego podkreśla, że obecna rzeczywistość pokazała, że jakakolwiek władza by przyszła, „znowu mogłaby to robić, mogła by rządzić siłą, nie prawem”.
Więc trzeba się przyjrzeć prawu, czy nie można go inaczej sformułować, tak ustawić, by takie przypadki… nie to, że byłyby niemożliwe, tylko, żeby na pewno było wiadomo, że są one łamaniem prawa, za co należy się kara. I tu są dwa problemy… – mówi Józef Orzeł.
Zainteresowanych dalszym wywodem publicysty zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy na Spotify!
