Artur Bartoszewicz zwraca uwagę, że „jeżeli dopłaty dla produkcji rolnej poza państwem członkowskim są wyższe, niż dla państwa członkowskiego, to jest to aberracja”.
Mamy tu do czynienia z sytuacją, w której odwraca się totalnie logikę Wspólnoty Europejskiej. Proszę przypomnieć sobie, jak tłumaczono Polakom i polskim rolnikom, że dopłaty do polskiego rolnictwa muszą być mniejsze, niż do rolnictwa niemieckiego czy francuskiego, w celu zrównoważenia. My dochodziliśmy do dopłat europejskich przez długie lata, dziś się okazuje, że dla interesu ukraińskiego można dewastować gospodarkę sąsiada Ukrainy, czyli Rzeczypospolitej – mówi ekonomista.
Według Artura Bartoszewicza Polska jest dziś tylko teoretycznie członkiem Wspólnoty Europejskiej.
Unia Europejska traktuje nas tylko i wyłącznie jako państwo do zobowiązań, a nie państwo do należności – podkreśla rozmówca Jaśminy Nowak.
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji na Spotify!
