Szlagier fazy grupowej Eur0 2024 nie zawiódł, jednak ekipa z Półwyspu Iberyjskiego osiągnął w nim znaczną przewagę, która w niewielkim tylko stopniu przełożyła się na wynik końcowy. Piłka wpadła do bramki zaledwie raz, po samobójczym trafieniu Ricardo Calafioriego (55) . Mimo usilnych starań całej ofensywy, z rozgrywającym Fabianem Ruizem oraz skrzydłowym Nico Williamsem na czele, wynik nie uległ już zmianie. Wśród Hiszpanów wyróżnić należy również lewego obrońcę Marco Cucurellę, który wygrał większość pojedynków, a ponadto nie zanotował ani jednego niecelnego podania.
We wcześniejszych meczach padły wyniki 1:1. Zwycięzcy nie wyłoniono ani w kolejnych już derbach Bałkanów. Słoweńcy postawili się Serbom i pokazali, że mogą być jednym z odkryć turnieju. Gole zdobyli: Kamićnik (69) oraz Jović (90+5).
Po raz kolejny nie przekonała reprezentacja Anglii. Synowie Albionu są mimo to dość blisko awansu do fazy pucharowej. Niemniej, podopieczni Garetha Southgate liczyli raczej na coś więcej niż remis z Duńczykami. Mecz zaczął się dla niech dobrze, bo od trafienia Harry’ego Kane’a w 18 minucie. Po kwadransie odpowiedział jednak Morten Hjulmand, i od tego czasu wynik już nie uległ zmianie.
Niemcy z awansem do 1/8 finału mistrzostw Europy. Szkocja przedłuża swoje szanse
