Gdy pięć lat temu ogłaszano naszą porażkę w wyborach europejskich mówiłem, że w końcu wygramy. I tak się stało
Prezes Prawa i Sprawiedliwości w swoim wystąpieniu wyraził przekonanie, że strategia ugrupowania jest dobra, a wynik w wyborach do PE, mimo drugiego miejsca, można ocenić pozytywnie.
Były premier zaapelował również do zwolenników PiS o większą mobilizację przy urnach wyborczych.
